Jak zdobyć pieniądze na remont mieszkania?
Tylko połowa Polaków oszczędza pieniądze. 23% osób, które starają się odkładać nadwyżki pieniędzy, planują wydać je w przyszłości na remont domu czy mieszkania. Najczęściej są to osoby w przedziale wiekowym 41-50 lat. Najrzadziej o remontach myślą osoby, które mają 33-40 lat. Okazuje się jednak, że oszczędności to nie jedyne środki, jakie są przeznaczane na odświeżenie swojego lokum. Jak więc zdobywamy pieniądze na ten cel?
Zewnętrzne wsparcie finansowe
Tylko 2% Polaków jest w stanie zrealizować drobny remont nieruchomości z bieżącego budżetu domowego. Ponieważ jednak najczęściej planujemy generalne zmiany, mało kogo na to stać. Okazuje się, że Polacy wydają na remont średnio 28-48 tysięcy złotych. Większość z nas nie posiada nawet takich oszczędności. Ci, którzy przyznają się do posiadania tzw. zaskórniaków, jednocześnie potwierdzają, że ich wartość nie przekracza dwukrotnej wysokości pensji. To zbyt mało, by planować remont. Właśnie dlatego ci, którzy decydują się na kredyt gotówkowy, pozyskane środki przeznaczają właśnie na ten cel.
Jaki kredyt wybrać?
Banki oferują rozmaite produkty. W przypadku remontu idealnym rozwiązaniem będzie kredyt celowy. To taki, zgodnie z którym pieniądze wypłacane są kredytobiorcy na konkretny cel. Zobowiązanie tego rodzaju jest najczęściej tańsze, ale w zamian kredytobiorca musi liczyć się z pewnymi ograniczeniami. Kredyt celowy na remont to zobowiązanie, zgodnie z którym bank będzie żądał od kredytobiorcy poświadczenia wydanych środków. Kredytobiorca musi więc przedstawić paragony, faktury, rachunki czy umowy opiewające na określoną wysokość, które ściśle wiążą się z realizowanymi pracami. Tylko wtedy kredyt gotówkowy udzielany jest na preferencyjnych warunkach.
Pożyczki z innych źródeł
Osoby, którym marzy się odnowione „gniazdko”, starają się nierzadko zdobywać środki na ten cel z innych źródeł. Rodzina, przyjaciele, majętni znajomi to tylko kilka przykładów finansowego źródła. Nie każdy jest jednak w stanie udzielić takiej pożyczki na długi okres. Nie każdy też posiada tak dużą sumę gotówki. Musimy mieć na uwadze, że remont to wydatek rzędu kilkudziesięciu tysięcy złotych. Niektórzy decydują się na zaciąganie pożyczek z parabanków czy innych instytucji pozabankowych. Te co prawda nie sprawdzają aż tak wnikliwie zdolności kredytowej i bardzo często udzielają wsparcia w żądanej wysokości, ale pożyczkobiorca musi liczyć się z pewnym ryzykiem. Takie instytucje nie są kontrolowane przez Komisję Nadzoru Finansowego. Narzucają więc wysokie prowizje i oprocentowanie. To najlepszy sposób, by wpaść w pętlę długów.
Zanim podejmiesz decyzję
Okazuje się, że decyzja o realizacji remontu najczęściej nie jest podyktowana złymi warunkami mieszkaniowymi. Do takiej skłaniają nas coraz większe potrzeby i wymagania oraz chęć dorównania innym. Zanim więc zaciągnie się kredyt gotówkowy albo skorzysta z innej formy finansowego wsparcia, należy zastanowić się:
– czy remont jest rzeczywiście potrzebny?
– czy stać mnie na spłatę miesięcznych rat?
– czy nowe zobowiązanie finansowe nie zaburzy kondycji miesięcznego budżetu?